Nie tylko Łukasz Gasidło ustrzelił hat-tricka

Nie tylko Łukasz Gasidło ustrzelił hat-tricka

Najlepszym strzelcem 3 kolejki rundy wiosennej Gminnych Rozgrywek Amatorów (w skrócie GRAM) na Orliku okazał się Łukasz Gasidło. W pierwszym majowym meczu na sztucznej trawie boiska w Brzezince zawodnik Wodociągów poprowadził swój zespół do zwycięstwa 6:3 z Reanimacją. Ale to nie on zaczął ostre strzelanie. Listę zdobywców bramek otworzył bowiem Janusz Huk uderzeniem z dystansu w 3 minucie, a Mariusz Bienia podwoił dorobek Wodociągów trafiając w 9 minucie. Nie załamało to jednak zawodników Reanimacji o czym świadczą najlepiej gole strzelone przez: Łukasza Szczerbowskiego w 11 minucie i Pawła Żydzika, który w 19 minucie ustalił wynik pierwszej połowy na 2:2. A po przerwie swoje 20 minut miał Łukasz Gasidło, który kompletowanie hat-tricka zaczął pokonując bramkarza rywali w 24 i 30 minucie. Na chwilę jego popisy przerwali co prawda Paweł Żydzik, strzelając w 33 minucie kontaktowego gola dla Reanimacji i Daniel Stefański, po którego golu z 34 minuty znowu zespół Wodociągów prowadził dwoma bramkami 5:3. I wreszcie w ostatniej akcji meczu, tuż przed gwizdkiem kończącym spotkanie Łukasz Gasidło finalizując drużynową akcję ze spokojem przyjął piłkę przed pustą bramką i w 40 minucie postawił pieczęć na zwycięstwie.

Do końca trwała zaciekła rywalizacja także w drugim meczu, w którym JT Cleaning wygrał 3:2 z Urzędem Gminy Oświęcim. Mecz rozpoczął się od trafienia Sebastiana Smolarka, ale młodzież z JT Cleaning szybko udowodniła, że nie przez przypadek przewodzi w tabeli rundy wiosennej. Bartłomiej Kaczorowski w 3 minucie z bliska oraz Oskar Chałupka w 11 minucie z dystansu odrobili stratę z nawiązką. Prowadzenie 2:1 utrzymywało się do 25 minuty, kiedy to po rzucie rożnym Sebastian Smolarek strzałem z bliska pod poprzeczkę doprowadził do wyrównania. O losach spotkania zadecydowała akcja z 39 minuty, w której Andrzej Batory zablokował bramkarza wybijającego piłkę, a ta wpadła do siatki...

Ponieważ drugi już raz w tym sezonie zespół Netprintu nie stawił się na Orliku tym razem Abrakadabra wygrała walkowerem 3:0, a w trzecim meczu dnia zmierzyli się Husarmia i WSO Muzeum. Tym razem od początku przeważał zespół Husarmii, który już w 2 minucie po strzale Tomasza Tobiczyka wyszedł na prowadzenie i podwyższał jego rozmiary golami: Piotra Kołodziejczyka z 9 minuty, Krzysztofa Jarnota z 13 minuty i ponownie Tomasza Tobiczyka z 18 minuty. Ale po przegraniu 0:4 pierwszej połowy muzealnicy nie złożyli broni. Na drugie trafienie Piotra Kołodziejczyka, który trafił w 28 minucie odpowiedzieli bramkami Krystiana Szczepaniaka w 31 i 32 minucie i walczyli dalej. Dopiero Piotr Kołodziejczyk golem z 39 minuty skompletował hat-tricki i jednocześnie zapewnił swojemu zespołowi zwycięstwo 6:2.

A największą zagadką następnej kolejki – zaplanowanej na 12 maja – jest postawa zawodników Netprintu. Jeżeli ostatecznie wycofają się z rozgrywek to Husarmia otrzyma punkty walkowerem, a rywalizacja rozpocznie się spotkaniem Urzędu Gminy Oświęcim z Abrakadabrą. Następnie na boisku pojawią się zespoły mające komplet punktów czyli Wodociągi i JT Cleaning, a serię gier zamknie potyczka Reanimacji z WSO Muzuem.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości